Choć niektórzy twierdzą, że w sztuce wszystko już było, projektowanie graficzne przechodzi stałe zmiany. Zmiana oczywiście nie zawsze musi oznaczać nowość: niekiedy chodzi o pewne przesunięcia lub odkurzenie stylu sprzed lat i zaadaptowanie go do wymogów nowych formatów i mediów. Grafika w social media z reguły idzie w parze z bardziej ogólnymi trendami w projektowaniu, ale także prądami intelektualnymi czy zwyczajnie stylami życia, które zyskują popularność. Przygotowaliśmy krótki przewodnik po najgorętszych trendach, dzięki którym media społecznościowe wyglądają właśnie tak, jak widzicie. Zaczynamy!
Kolaż
Ta nowatorska technika towarzyszy ludzkości względnie niedługo, bo zaledwie od XIII wieku! Założeniem kolażu jest komponowanie pracy z różnych materiałów i tworzyw, niekiedy z gotowych elementów lub np. gazetowych wycinków. To metoda popularna nie tylko wśród grafików: w Polsce z kolaży słynęła nasza noblistka, poetka Wisława Szymborska. Oczywiście, w 2022 r. kolaże powstają w inny sposób, niż osiem wieków temu: skoro poruszamy się w obszarze digitalu, to i narzędzia mamy jakby bardziej współczesne, a wycinanie nie stanowi obecnie większego problemu. Co jednak warte jest podkreślenia, twórcy kolaży starają się dbać o to, żeby poszczególne elementy faktycznie wyglądały na wycięte, zostawiając widoczne marginesy lub nieco bałaganiarskie krawędzie. Połączenie tekstu, fotografii i rysunku świetnie sprawdza się w przypadku branży modowej i lifestyle, ale po kolaż warto sięgnąć wszędzie tam, gdzie chcemy podkreślić nieformalność komunikacji i pewien dystans do samego siebie.
Duotone
Dwukolorowe grafiki chyba już na stałe zagościły na naszych feedach. Zestawienie wyrazistych, mocno kontrastujących barw przyciąga wzrok, i jest wykorzystywane naprawdę szeroko, od komunikacji marek po okładki płyt z muzyką. Duotone szczególnie mocno przemawia do młodych odbiorców, nic więc dziwnego, że jest często wykorzystywane przez serwisy streamingowe czy producentów odzieży streetwear i sportowej.
Grafika monochromatyczna
Samoograniczenie często może być źródłem inspiracji! Monochromatyczne grafiki to takie, które przyjmują jeden konkretny kolor, i grają jego natężeniem w taki sposób, aby uzyskać całe spektrum jaśniejszych i ciemniejszych barw. Choć nie brzmi to najlepiej, monochromatyzm bardzo dobrze pasuje do wysoko pozycjonujących się marek, sprawiając wrażenie profesjonalizmu i wysokiej jakości oferowanych produktów. Grafiki monochromatyczne nie są tak krzykliwe, jak duo tone, stawiając na harmonię i spokój, tworząc dobre warunki do koncentracji. Przemyślana grafika monochromatyczna jest bardzo efektowna, choć w nieco mniej obleganym znaczeniu tego słowa.
Gradienty
Choć gradient kojarzy się zwykle z nieprzesadnie porywającymi prezentacjami PowerPoint, nie musi tak być! Nowoczesne gradienty cechują pastelowe barwy oraz charakterystyczne, ziarniste faktury, z wyczuwalną chropowatością. Gradienty wykorzystywane są często w relacjach i ulotnych komunikatach, rzadziej stosuje się je do postów, choć i tam da się je spotkać, jeśli celem danej marki jest podkreślenie motta lub konkretnego fragmentu tekstu.
Zagraj to jeszcze raz!
O nostalgii napisano w ostatnich latach bardzo wiele, a na szczególną uwagę zasługują naszym zdaniem prace Simona Reynoldsa i Olgi Drendy. Pamiętajmy, że nostalgia to bardzo szerokie pojęcie, a w grafikach umieszczanych w social media możemy spotkać wyrazy tęsknoty za disco lat siedemdziesiątych, stylem graficznym charakterystycznym dla państw bloku wschodniego czy Y2K, a więc nie tak odległymi czasami przełomu wieków. Powtarzając za Markiem Fisherem, brak szoku nowości może skutkować nostalgią nie tylko za nieprzeżytym, ale i wręcz niedawno minionym, znajdującym się na wyciągnięcie ręki. Słuchacze Quebonafide bardzo dobrze wiedzą, o co nam chodzi.
Jeśli chcemy się załapać na trend retro, zwróćmy uwagę na szczegóły i wybierzmy epokę, która jest spójna z historią marki lub oferowanego produktu. Autentyczność i wiarygodność są bezcenne dla wywołania wrażenia nostalgii.
Lo fi
Lo fi to termin wyjęty żywcem z podręcznika producenta muzycznego. Charakteryzuje nagrania, w przypadku których jakość dźwięku została celowo obniżona, żeby stworzyć bardziej naturalny efekt brzmieniowy. W przypadku projektowania graficznego można go odnieść do grafik “tak brzydkich, że aż pięknych”, celowo zepsutych, mających ukazać zjawisko czy produkt jakby w krzywym zwierciadle. Swoiste umiłowanie brzydoty często bywa łączone z trendem nostalgicznym, przywołującym lata dziewięćdziesiąta i pierwszą dekadę lat dwutysięcznych. Niska rozdzielczość, rozpikselowany interfejs użytkownika i przytłumione barwy monitorów CRT to nie jest może szczyt piękna, ale dzięki nim możliwe jest przywołanie wspomnień, a to ciężko osiągnąć w inny sposób!
Brutalizm? To nie to, co myślisz!
Minimum środków, maksimum efektu! Inspirowany wciąż budzącą kontrowersje architekturą styl wykorzystuje bezszeryfowe fonty, duże teksty oraz jednolite tło, najczęściej w gamie szarości. Brutalizm świetnie sprawdza się w komunikacji poważnych i awangardowych marek, a oszczędność środków nie przeszkadza w osiągnięciu spektakularnych efektów. Brutalistyczne grafiki zwyczajnie przyciągają wzrok, i dobitnie, klarownie przekazują komunikaty.
Nowoczesna grafika w social media? Hitdea!
Znajomość trendów, kreatywność oraz pomysł na wizualną komunikację marki to z reguły przepis na sukces! Współpraca z nami pozwoli Twojej marce wypracować konkretny, charakterystyczny styl graficzny, który pozwoli Ci budować zamierzony wizerunek i komunikować stojące za marką wartości. W Hitdea Twoja firma jest w dobrych rękach, a dzięki pasji i doświadczeniu jesteśmy w stanie podpowiadać efektowne i skuteczne rozwiązania, które przybliżą Cię do realizacji celów biznesowych. Wypełnij szybki brief i zacznij współpracę z Hitdea: https://hitdea.pl/szybka-wycena/
